Będzie most w Sobieszewie, ale dopiero w 2015 roku
fakt.pl, [Pak, KD], 18.10.2011
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (46 l.) jest nieubłagany. Tymczasem zdaniem ekspertów przeprawa do Sobieszewa wytrzyma tylko 9 miesięcy!
Most pontonowy na Wyspę Sobieszewską wymaga natychmiastowej przebudowy, bo inaczej pójdzie na dno Martwej Wisły! Eksperci stwierdzili, że w ciągu 9 miesięcy powinien przejść gruntowny remont. Koniecznie trzeba wzmocnić całą konstrukcję, bo korozja nadwyrężyła już niemal wszystkie metalowe elementy. Sprawę rozwiązałaby budowa mostu z prawdziwego zdarzenia, ale na taki urzędnicy nie mają pieniędzy.
Lata zaniedbań i byle jakich, doraźnyc napraw zrobiły swoje. Pontonowa przeprawa po prostu rozpada się w oczach. Urzędnicy ograniczyli maksymalny ciężar pojazdów wjeżdżających na most do 3,5 tony, a prędkość z jaką można go przejechać do 10 km/godzinę!
– Władze Gdańska igrają z losem. Most jest w fatalnym stanie i widać to gołym okiem, trzeba ściskać kciuki, by nie doszło tam do katastrofy – mówi kierowca Sławek Bagnucki (28 l.).
Ekspertyza wykonana przez specjalistów na zlecenie Zarządu Dróg i Zieleni rozwiewa wszelkie wątpliwości. Most w obecnym stanie wytrzyma jeszcze najwyżej 9 miesięcy. Korozja zżera metalową konstrukcję, od której rdza odchodzi dosłownie płatami. Pontony są w fatalnym stanie, podobnie, jak pokład przeprawy. Mimo to urzędnicy nieprędko wybudują nowy most. – Nie mamy w tej chwili pieniędzy na budowę nowego mostu. O takiej inwestycji możemy pomyśleć dopiero koło roku 2015 – twierdzi prezydent Gdańska Paweł Adamowicz (46 l.).
Posłuchajcie Adamowicza (wywiad z dzisiaj Radio Gdańsk)
http://radiogdansk.pl/index.php/rozmowa-kontrolowana/20794-pawe-adamowicz-prezydent-gdaska.html
Smutna prawda o moście