Archiwum

Zagrają komputerowo na emocjach

Kadr z gry komputerowej Jovanki Tomaszewskiej i Wojciecha Kołyszko

Gazeta Wyborcza – Trójmiasto, Dorota Karaś, 01.12.2011

Związani z Gdańskiem autorzy książek dla dzieci stworzyli nowatorską grę komputerową, która ma pomóc podopiecznym domów dziecka lepiej kierować swoimi emocjami. Pierwsi poznają ją wychowankowie placówek w woj. zachodniopomorskim.

 

Projekt „Grajki – Pomagajki”, skierowany dla dzieci i młodzieży zagrożonej wykluczeniem, prowadzi warszawska Fundacja Drabina Rozwoju. Polega on na wykorzystaniu gier komputerowych do psychologicznej edukacji podopiecznych domów dziecka. Gry wymyślili i stworzyli Jovanka Tomaszewska i Wojciech Kołyszko – związani z Gdańskiem twórcy autorskich książek dla dzieci, które pomagać mają najmłodszym w lepszym poznaniu swoich emocji.

Postać z gry komputerowej Jovanki Tomaszewskiej i Wojciecha Kołyszko

- To paradoks, że choć do tej pory raczej nie interesowałem się grami komputerowymi, teraz zająłem się ich tworzeniem – mówi Wojciech Kołyszko. – Sporym wyzwaniem było stworzenie opartej na algorytmie gry, która oddawać będzie różnorodność i złożoność świata emocji. Stworzyliśmy gry skierowane do dwóch grup wiekowych – dla dzieci w wieku od 6 do 9 i od 10 do 13 lat. Wszyscy potrzebujemy psychoedukacji, porady z dziedziny psychologii znajdziemy w każdym kolorowym piśmie, ale ciągle brakuje nam podstawowej wiedzy, jak obchodzić się z emocjami. Gra to nośne narzędzie do przekazywania takiej wiedzy.
Fundacja Drabina Rozwoju od kilku lat zajmuje się upowszechnianiem metody bajkoterapii. – To skuteczna i interesująca dla dzieci forma terapii – przekonuje Dorota Szymborska z Fundacji Drabina Rozwoju. – Pomyśleliśmy, że dobrym pomysłem byłoby połączenie bajki z grą komputerową dla uzyskania efektów terapeutycznych. Nigdy wcześniej nie zetknęliśmy się z takimi grami. Wystartowaliśmy z tym projektem w europejskim konkursie na projekty innowacyjne. „Grajki – Pomagajki” współfinansowane są ze środków Unii Europejskiej, w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.

Każda z gier podzielona jest na siedem krain, które zajmują się różnymi problemami. Dzieci uczą się w nich rozpoznawać swoje uczucia, dzielić je na konstruktywne i destrukcyjne, dowiadują się, jak szukać dobrych rozwiązań w spornych sprawach, poznają korzyści bycia asertywnym lub aktywnym w różnych sferach życia.

Kadr z gry komputerowej Jovanki Tomaszewskiej i Wojciecha Kołyszko

- Sytuacje, które stworzyliśmy w tej grze, nie są oderwane od rzeczywistości i trudnych realiów życia dzieci, które są jej odbiorcami – zapewnia Wojciech Kołyszko. – Mają działać na wyobraźnię, być dowcipne. Specjalnie używaliśmy trochę chropawego, nieprzesłodzonego języka. Nasi bohaterowie też nie są cukierkowi.

Bohaterem gry dla młodszych dzieci jest dziewczynka, dla starszych chłopiec – oboje o tym samym imieniu, Embo. Ale występują w niej też np. Twardeusz – silny chłopiec, który lubi rywalizację czy Wielobuz – trzygłowy mężczyzna, agresywny, bez poczucia humoru i dystansu do siebie. Oprócz samej gry Jovanka Tomaszewska i Wojciech Kołyszko stworzyli również scenariusze zajęć dla wychowawców, związane z tematami pojawiającymi się w grze.

Grę testują obecnie podopieczni pięciu placówek opiekuńczo-wychowawczych w województwie zachodniopomorskim. Od września przyszłego roku gra, która dostępna będzie na specjalnej platformie internetowej, upowszechniana ma być na terenie całej Polski. Jej odbiorcami ma być około dwóch tysięcy dzieci i młodzieży z minimum 50 domów dziecka – państwowych i rodzinnych.

Wydrukuj, zapisz, podziel się z innymi:

Comments are closed.