(© G. Mehring)

Budowa nowego mostu na Wyspę Sobieszewską – to temat czwartkowego spotkania radnych osiedla Wyspa Sobieszewska, którzy spotkali się z wicemarszałkiem województwa pomorskiego Ryszardem Świlskim. I w końcu doczekali się konkretów! Marszałek zadeklarował, że w latach 2015-2016 wygospodaruje 30, a może nawet 40 mln zł na zupełnie nową konstrukcję. Zaznaczył jednak, że to, czy tak się stanie, będzie zależało od władz Gdańska, które są zarządcami mostu.

- Pierwszym warunkiem, jaki stawiamy władzom Gdańska, jest posiadanie wkładu własnego. Jeśli taki będzie, zrobimy wszystko, by wygospodarować z naszego budżetu wsparcie dla tej inwestycji – zapowiada wicemarszałek Ryszard Świlski. – Podpisujemy z miastem wiele porozumień dotyczących inwestycji takich jak budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej czy rewitalizacja dzielnic Gdańska i jak na razie nasza współpraca układa się bardzo dobrze. Drugim warunkiem jest więc to, by udało się realizować projekty publiczne tak jak do tej pory.

Radni Sobieszewa z takiego obrotu sprawy się cieszą, choć mają obawy, że to władze Gdańska nie znajdą pieniędzy na budowę mostu. Te jednak zapewniają, że realizacja inwestycji w latach 2015-2016 jest realna.

- Wsparcie od marszałka to dla nas bardzo dobra wiadomość, choć oczywiście wyłożenie pozostałej części pieniędzy, czyli 40 mln zł, jest i tak trudnym zadaniem – przyznaje Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska. – Rozważamy kilka wariantów i mamy nadzieję, że uda nam się znaleźć partnerów do realizacji tego zadania, możliwe, że ościenne gminy będą w stanie pomóc. Do 2015 roku mamy jeszcze czas na rozwiązanie tej kwestii – zaznacza Bojanowski.

Radni i mieszkańcy Wyspy Sobieszewskiej od lat czekają na nowy most, bo pontonowa konstrukcja jest kompletnie zardzewiała i coraz mniej bezpieczna. Ekspertyza, wydana w październiku tego roku, wykazała, że do połowy 2012 roku konstrukcja musi zostać wzmocniona. W przeciwnym wypadku – przestanie się nadawać do użytku. Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku dwa tygodnie temu wybrał ostateczny wariant naprawy mostu, która będzie kosztowała 5,6 mln zł. Prace mają się rozpocząć wiosną przyszłego roku i sprawić, by stara konstrukcja przetrwała jeszcze kilka lat.