Archiwum

Analiza SWOT aktywnego obserwatora

Szanowni Państwo

cieszymy się, że możemy przedstawić poniżej bardzo ciekawą i uzupełniającą analizę SWOT, aktywnego komentatora naszego portalu, któremu problemy Wyspy „leżą na sercu”. Dziękujemy i cały czas zachęcamy do przesyłania Państwa propozycji dla WYSPY.

 

Mocne strony:
1) Bliskość połączeń międzynarodowych za pośrednictwem lotniska międzynarodowego Gdańsk-Rębiechowo i połączeń promowych z portów Gdyni i Gdańsku.
2) Bliskość obwodnicy trójmiejskiej, tras A1, S7 i usytuowanie najbliżej dojazdu do Trójmiasta z głównych kierunków napływu turystów (Mazowsze i centralna Polska),
3) Bliskość ośrodka miejskiego o szczeblu wojewódzkim z zapleczem administracyjnym, infrastrukturalnym, opieki zdrowotnej i szkolnictwa wyższego oraz dysponującego dynamicznie rozwijającym się rynkiem pracy,
4) Wielkość dzielnicy (największa spośród gdańskich dzielnic), znaczna ilość terenów zarówno pod zabudowę jednorodzinną, agroturystyczną jak i turystyczną o różnej skali, z jednoczesną możliwością zachowania obecnego przyrodniczo-rolnego charakteru na większości obszaru.
5) Pojemność plaż – 11 km plaży o szerokości min 100 m.
6) 2 porty w Przekopie Wisły i nabrzeża Martwej Wisły umożliwiające po modernizacji i dostosowaniu zawijanie jachtów, jednostek białej floty i rozbudowę wokół nich infrastruktury wodnej, hotelowej i gastronomicznej.
7) Ogromny potencjał zwiększenia liczby mieszkańców o osoby przedsiębiorcze i zamożne (dobre miejsce zamieszkania i inwestycji w nieruchomości).
8) Pokrycie w 100% planami zagospodarowania przestrzennego, na bieżąco dostosowywanymi na potrzeby rozwoju wyspy,
9) Status wyspy ekologicznej uniemożliwiający lokowanie inwestycji uciążliwych dla środowiska i turystyki,
10) Istnieje wiele budynków będących świadectwem dawnego budownictwa osadniczego na tych terenach.
11) Stosunkowo znaczna liczba twórców kultury zamieszkujących wyspę lub związanych z wyspą.
12) Podnosząca się świadomość samorządowa społeczności dzielnicy.

Słabe strony:
1) Bardzo słaba rozpoznawalność w skali kraju, regionu lub nawet Trójmiasta, brak promocji zakątka,
2) Fatalny stan techniczny dróg ma wyspie,
3) Zły stan techniczny portów i ich otoczenia,
4) Znaczna odległość do szkół średnich, brak jakiejkolwiek szkoły średniej w dzielnicy,
5) Znaczna odległość do krytych pływalni, brak pływalni w dzielnicy, zmniejszająca szanse na poszerzenie sezonu letniego,
6) Brak infrastruktury do uprawiania sportów zimowych (biegi narciarskie, łyżwiarstwo) pomimo sprzyjającego terenu,
7) Brak promocji sportów wodnych: kajakarstwa, szkółek żeglarskich na wodach Martwej Wisły,
8) Brak miejsc wodowania i brak wypożyczalni sprzętu wodnego kajaki, rowery wodne, jachty w obrębie Martwej Wisły na terenie wyspy,
9) Energochłonna infrastruktura turystyczna, wymagająca doinwestowania przez właścicieli aby możliwa była opłacalność przyjęcia turystów w okresie zimowym (koszt ogrzania pomieszczeń w tzw. sezonie niskim),
10) Most pontonowy, powodujący słabą przepustowość przeprawy lub okresowe wyłączenia, utrudnienia w żegludze,
11) Zatłoczone i zbyt rzadko kursujące autobusy komunikacji miejskiej w sezonie turystycznym, zniechęcające do odwiedzin.
12) Wieloletnie zaniedbania w zakresie uporządkowania rozwoju architektonicznego, powodującego powstanie wielu budynków nie nawiązujących do budownictwa tradycyjnego.
13) Brak ośrodków SPA i konferencyjnych oferujących całoroczne usługi na bardzo wysokim poziomie.
14) Nieznaczna liczba ludności wyspy w stosunku do ogólnej liczby ludności innych dzielnic Gdańska, powodująca marginalizację potrzeb ludności wyspy przez samorząd Gdańska i brak dostrzeżenia szans dla miasta w rozwoju wyspy.
15) Brak bezpośrednich szlaków komunikacyjnych z resztą Gdańska. Tranzyt odbywa się poprzez inne gminy. Inwestycje drogowe do centrum Gdańska, na pograniczu gmin wymagają uzgodnień z innymi gminami.

Wydrukuj, zapisz, podziel się z innymi:

20 Responses to “Analiza SWOT aktywnego obserwatora”

  • Wyspiarz:

    Właśnie jeśli chodzi o słabą komunikację, może Radzie uda się jakoś wpłynąć na ZTM o przywórcenie wieczornych kursów lini 112, żeby autobusy od 19.00 nie jezdziły co godzinę. Zbliża sie lato duża część turystów będzie odpoczywać w Świbnie, Przegalinie, a obecny rozkład jest bardzo zle obmyślony. Osobom mieszkającym w tych rejonach Wyspy, naprawdę niewiele daje to że 186 jezdzi w zlikwidowanych kursach lini 112. To co robi ZTM jesli chodzi o komunikację na Wyspę jest naprawdę śmieszne, na innych liniach autobusy jeżdza co 5, 10,15 minut po kilka lini autobusowych na jednej trasie. A u nas tragedia, przecież za bilkety pacimy tyle samo.
    I jak zawsze w wakacje coś na Wyspie musi się dziać jak nie zamknięcie i naprawa mostu, to bardzo, bardzo słaba komukacja miejska.
    Bardzo proszę Radę o zainteresowanie się tą sprawą.

  • Wyspiarz:

    To nie znaczy , że Rada nie może napisać w sprawie lini 112. Jeśli jakoś poruszymy tę sprawę może da się coś zrobić. Dlaczego musimy być trakowani gorzej niż inni mieszkańcy Gdańska mimo ze pieniądze za bilety płacimy takie same, ale za to mamy dużo mniej kursów autobusowych. Podpieranie się pismami sprzed kilku miesięcy, w niczym nie pomaga i nie rozwiązuje problemu.

  • TolerancyjnyInaczej:

    Dzisiaj ok. 12.00 ustawiła się 1 km kolejka do mostu, a to jeszcze nie jest sezon! W tym czasie nie było żadnego otwarcia mostu, po prostu powolny przejazd przez most, wprawdzie wyremontowany, ale ciągle niebezpieczny dla tłumków, misek olejowych etc.
    Rejestracje gdańskie, bo Gdańszczanie chcą przyjeżdżać na Wyspę. Kursujący rzadko autobus nie jest alternatywą, w okolicach Orla, Wieńca i Świbna z roku na rok powstają nowe pensjonaty, a te istniejące zapełniają się coraz bardziej. Dojście od przystanku do plaży, w centralnej części Wyspy, jest krótsze niż w Sobieszewie . Gdańsk rozbudowuje się w kierunku południowo-wschodnim i w okolicach obwodnicy, co jest całkiem naturalne. Naturalne jest również, że mieszkańcy tych okolic wolą przyjazd na Wyspę i jej plaże, zamiast na już mocno zatłoczone plaże Jelitkowa czy Brzeźna. Komunikacja nie może być redukowana tylko rozwijana i usprawniana. Trzeba pukać do drzwi i uświadamiać włodarzy. Dojazd przez Przegalinę to tragedia, tuż za tablicą Gdańska. Tłumaczenie, że to wina topoli to tylko pół prawdy, bo i Świbnieńska i Przegalińska jest w tragicznym stanie. Ponadto odcinek 2 km jaki zajmują topole to nie aż tak dużo a obecne technologie umożliwia remont drogi i zachowanie ślicznej moim zdaniem alei.

  • mieszkaniec wyspy:

    Może zacznijmy zbierać podpisy od przejeżdżających przez nasze oba mosty. Wtedy może władze miasta uwierzą w nasze sugestie jaki jest tutaj rzeczywisty ruch ludzi. Na razie tylko utyskujemy nad zaistniałą sytuacją, może warto by było tak zawalczyć o swoje a nie chować głowę w piasek i mówić że nie da się nic zrobić Kochani Radni „Osiedla”.
    A tak na marginesie to czemu nasza rada to rada osiedla a nie „Rada Dzielnicy”, nota bene największej terytorialnie w Mieście Gdańsku.
    Pozdrawiam

    • TolerancyjnyInaczej:

      To może być bardzo dobry pomysł. Myślę, że ułożenie odpowiedniej petycji i zbiórka podpisów wśród mieszkańców oraz przyjeżdżających na Wyspę tylko w letnie weekendy przyniosłaby efekt. Wystarczy postawić dwa punkty, jeden na pętli autobusowej w Sobieszewie drugi na pętli przed wjazdem na most na Wyspę. Odpowiedni baner, łapiący za serce miłośników zakątka, niezbyt agresywny, ale dosadny i powinno zadziałać. Jak ktoś „kroczy” samochodem 0,5 h w kolejce na Wyspę, to może zatrzyma się na 2 min, aby złożyć podpis. Czy Radni poprą taką inicjatywę, ułożą petycję i zorganizują zbiórkę? Po jednym słonecznym dniu będzie widać czy warto kontynuować inicjatywę. Przy okazji można policzyć liczbę samochodów i stan zatłoczenia w autobusach. Może zgłaszajmy hasła na baner. Poniżej moje niezbyt udolne propozycje, ale coś na początek:
      „Most dla turystów, dla mieszkańców dla Gdańszczan”
      „Plaże pojemne, ale autobusy zapchane”
      „Chcemy być zakątkiem Gdańska, a nie jego zaściankiem”
      „Zabierzcie od nas miłe wspomnienia, lecz nie zostawiajcie na drogach zawieszenia”

    • admin:

      Witam wszystkich dyskutantów,
      nareszcie coś się ruszyło i są konkrety. Cieszę się z każdego głosu od mieszkańców.Wreszcie działacze społeczni zgromadzeni w Radzie Osiedla / zmiana statutu i nazwy w opracowaniu, to naprawdę absolutnie nie zależy od nas/ nie będą osamotnieni w rozmowach z władzami miasta.
      Poruszone problemy może nie są odkrywcze. Na Wyspie także mieszkamy – wielu od kilkudziesięciu lat – i bacznie obserwujemy, co się na niej dzieje, to zapewniam, że wszystkie głosy, chociaż anonimowe, wykorzystamy. Będą dla nas wsparciem w rozmowach z decydentami. Będą dowodem na to, że to co chcemy, to nie wymysł, czy marzenia grupy ‘ambicjonalnych” lecz rzeczywiste potrzeby. Jesienią wybory – zapraszam w imieniu samorządowców – startujcie. „Mieszkańcu Wyspy” – kto powiedział, że nic nie da się zrobić , a tak naprawdę – to kto „chowa głowę w piasek ?

  • Wyspiarz:

    Petycja i zbiórka podpisów, jak najbardziej, musimy zacząć działać , nie możemy dać się ciągle zbywać odpowiedziami ZTM, ze mało osób jezdzi komunikacją miejską na Wyspę, bo to nieprawda, ZTM robi takie badania i zwykle na naszych liniach są one robione w kursach wieczorowych lub nocnych. w ciągu dnia osób z ZTM które zajmują sie takimi badaniami oczywiscie nie ma, bo wtedy okazałoby się ze jednak dużo a nawet bardzo dużo osób korzysta z komuniakcji miejskiej na Wyspę. Ale wtedy ZTM musiałoby przyznać się do błędu.

  • mistrz:

    Ja bym też zachęcał aby, każdy indywidualnie wysyłał pisma do ZTM z propozycjami zmian. Im Nas tam więcej tym lepiej, wtedy będą musieli już się wysilić. To może skierują jakieś dodatkowe kursy na Wyspę dla „świętego spokoju”.

    Pamiętam jak kiedyś jeździły po Gdańsku linie sezonowe między plażami np. 627. Nawet była taka linia z Sobieszewa do ZOO. jeśli dobrze pamiętam.
    Może podsunąć pomysł włodarzą o reaktywacji takich linii sezonowych, które łączyły by interesujące miejsca chętnie odwiedzane latem przez turystów będących w Gdańsku.

    I tak z innej beczki, to można by było Panu Prezydentowi przypomnieć o moście. Pamiętam jak był na Wyspie w ramach spotkań obywatelskich i oznajmił, że „o moście będziemy mogli rozmawiać w 2015r.” a to już niebawem, więc warto było by się już przypomnieć. Z resztą wybory już nie długo, więc to najlepszy czas.

  • admin:

    Wniosek o przesyłanie uwag od mieszkańców bardzo słuszny. Zarząd Osiedla bywa na różnych spotkaniach i wiemy, że w porównaniu do innych dzielnic pod tym względem
    wyglądamy bardzo blado. Wiemy też, że wnioski, propozycje czy też krytyczne uwagi
    mieszkańców w ZDiZ, ZTM czy w urzędach nie są bagatelizowane. Są też wsparciem dla
    działaczy samorządowych w rozmowach z urzędnikami.
    Z propozycją linii sezonowej zgoda – na spotkaniu u Prezydenta M. Lisickiego wystąpiliśmy z wnioskiem o zwiększenie kursów na linii 212 również w soboty i niedziele. Nie chcemy tworzyć nowych linii, bo to wprowadza tylko zamieszanie.
    Jeśli chodzi o most – o wszystkim pamiętamy. Czekamy na propozycje korekty planu
    inwestycyjnego do 2020 r.

  • mieszkaniec wyspy:

    Pytanie do Rady, co stało się z tramwajem wodnym do Sobieszewa? Czy była brana pod uwagę możliwość przedłużenia trasy dla linii F6 na wyspę?

  • mieszkaniec wyspy:

    A jeszcze jedno odnośnie wysyłania Listów do różnych urzędów w naszym mieście, to proponuje stworzenie oddzielnej podstrony z „gotowcami listów”.

    • admin:

      Odnośnie gotowców pism – do rozważenia, chociaż osobiście nie popieram.
      Sprawa do przedyskutowania na sesji rady.

  • mistrz:

    Miasto tłumaczyło się, że Tramwaj wodny F4 jest kosztowny w utrzymaniu.
    Ale ze skierowaniem linii F6 to nie jest zły pomysł. Sam nie raz zastanawiałem się czemu nie zawija do Sobieszewa tylko płynie bezpośrednio do NCŻ-tu. Zainteresowanie tą linią jest małe, a pływać musi bo taki jest wymóg UE.

  • admin:

    Wiemy, że F-4 pomimo, że podobno był kosztowny, to i tak nie wypadał źle. Frekwencja na tej linii była naprawdę bardzo duża, pomimo, że kulała reklama, na co wielokrotnie zwracaliśmy uwagę organizatorom przewozów. Zdaniem Rady Osiedla kursowanie F-4 zawieszono tylko dlatego aby utrzymać inne jeszcze bardziej nierentowne ale bardziej prestiżowe linie tramwaju wodnego. Na pewno nie chodziło tu o ekonomię tylko właśnie o prestiż. W tym roku doszedł jeszcze jeden problem – Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej zamknął jedyne, w miarę urządzone nabrzeże z powodu konieczności wykonania kapitalnego remontu.
    W czasie ostatniego spotkania u Prezydenta M. Lisickiego ustalono, że ZTM podejmie starania o wykonanie nowej, chociaż czasowej, przystani w Górkach Wschodnich, w rejonie pętli końcowej przystanku 186, w miejscu gdzie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje przystań żeglugi i marinę. Jest szansa, że F-4 wróci w 2015 r. Oby tak było.

  • mistrz:

    Tramwaje wodne F 5 i F6 pływają ze względu prestiż ale też w związku z tym, że wybudowano je z dotacji UE.
    Dziwi mnie to, że ważniejszy był np. przystanek przy Stoczni Wiśle (zawija tam F6) niż w Sobieszewie. Decydenci tworząc program pn. Ożywienie Dróg Wodnych zapomnieli o najważniejszym miejscu na Martwej Wiśle czyli Sobieszewie. Wielki błąd, który teraz moim zdaniem odbija się niską frekwencją.

  • mistrz:

    Od 28.06.2014r. w sobotę i niedzielę w sezonie letnim dodatkowe kursy na 212 http://www.ztm.gda.pl/rozklady/start-212_20140628-1.html

    • admin.:

      To dobra wiadomość. Potwierdza informację z 15 bm. kiedy wspominałem o wniosku
      Rady Osiedla złożonym do Prezydenta Macieja Lisickiego. Trzeba przyznać, że ZTM zareagował stosunkowo szybko. Oby tylko tak z innymi sprawami.

  • mieszkaniec wyspy:

    A w dni powszednie nic nie dołożyli? Przecież też ludzie będą się przemieszczać!

  • admin.:

    Niestety, jak widać nie. To nie takie proste przekonać decydentów w sprawach organizacji komunikacji pasażerskiej. Trzeba, po prostu, nadal toczyć boje.