Rozumiem, że koncepcja poprowadzenia ścieżki rowerowej na kolektorze ściekowym to tylko taki żart…. A może z powodu panujących ostatnio wysokich temperatur komuś przygrzało w główkę…
Temat rzeczywiście może przygrzać główkę. Ale dla nie znających do końca problemu.
Wprawdzie bez konsultacji ale w oparciu o znajomość stanowiska Rady Osiedla Wyspa Sobieszewska w temacie informuję, jak niżej.
Nieczynny kolektor, to problem i to większy niż mogło by się wydawać. Musi być
rozwiązany. Albo poprzez całkowite rozebranie i przywrócenie terenu do tzw. stanu pierwotnego, czyli zalesionej wydmy lub po odpowiednim dostosowaniu wykorzystanie do innych celów. Na przykład do celów turystycznych; w tym trasy spacerowej i rowerowej /za takim rozwiązaniem optuje Rada Osiedla/ – tak, jak to ma miejsce aktualnie, chociaż nielegalnie i w prymitywnych warunkach. Wbrew pozorom dostosowanie do celów turystycznych
jest tańsze niż całkowita likwidacja. A ponadto – jest to jednak atrakcja i dla mieszkańców i turystów. Bez względu na wybór celu; decyzja musi być podjęta a koszty poniesione. W kwestii ścieżek pieszo-rowerowych – najważniejsza, to oczywiście trasa wzdłuż ul.Boguckiego i Turystycznej /o czym informacja obok/, następnie wzdłuż ul Świbnieńskiej i drogi Sobieszewo – Przejazdowo a następnie po kolektorze i wzdłuż Martwej Wisły do Górek Wschodnich.
Pozdrawiam,
Władysłąw Sidorko
Przewodniczący Zarządu Osiedla Wyspa Sobieszewska
Oczywiście, jeśli ścieżka na kolektorze miałaby być tylko uzupełnieniem głównej trasy wzdłuż ulicy Boguckiego/Turystycznej to dobrze. Ale znając podejście naszych włodarzy to będą optowali za wariantem na kolektorze (brak problemów z wykupem działek, itp. itd).
Podstawowym problemem ścieżki na kolektorze jest to, że będzie to trasa przelotowa Sobieszewo – Świbno, z tylko dwoma dojazdami na końcu i na początku (no może trzema uwzględniając Orle) a także nieoświetlona. I szczerze wątpię, że mieszkańcy będą z niej masowo korzystać.
Bądźmy dobrej myśli.
Pozdrawiam
Ścieżka na kolektorze dla Rady to nie alternatywa, do czego rzeczywiście ostrożnie próbowano nas wmanewrować, tylko sposób na jego zagospodarowanie. Rozbiórka
jest zdecydowanie droższa – i myślę, że tak naprawdę nie jest celowa zważywszy, że
turystyczne wykorzystanie praktycznie zostało już społecznie zaakceptowane.
Podstawa, jeśli chodzi o ciąg pieszo-rowerowy, to bezapelacyjnie trasa wzdłuż drogi 501, czyli na odcinku Wyspy wzdłuż ul. Turystycznej i Boguckiego.
Myślę, że tyle na ten temat.
Władysław Sidorko
Przewodniczący Zarządu Osiedla Wyspa Sobieszewska
Rozumiem, że koncepcja poprowadzenia ścieżki rowerowej na kolektorze ściekowym to tylko taki żart…. A może z powodu panujących ostatnio wysokich temperatur komuś przygrzało w główkę…
Temat rzeczywiście może przygrzać główkę. Ale dla nie znających do końca problemu.
Wprawdzie bez konsultacji ale w oparciu o znajomość stanowiska Rady Osiedla Wyspa Sobieszewska w temacie informuję, jak niżej.
Nieczynny kolektor, to problem i to większy niż mogło by się wydawać. Musi być
rozwiązany. Albo poprzez całkowite rozebranie i przywrócenie terenu do tzw. stanu pierwotnego, czyli zalesionej wydmy lub po odpowiednim dostosowaniu wykorzystanie do innych celów. Na przykład do celów turystycznych; w tym trasy spacerowej i rowerowej /za takim rozwiązaniem optuje Rada Osiedla/ – tak, jak to ma miejsce aktualnie, chociaż nielegalnie i w prymitywnych warunkach. Wbrew pozorom dostosowanie do celów turystycznych
jest tańsze niż całkowita likwidacja. A ponadto – jest to jednak atrakcja i dla mieszkańców i turystów. Bez względu na wybór celu; decyzja musi być podjęta a koszty poniesione. W kwestii ścieżek pieszo-rowerowych – najważniejsza, to oczywiście trasa wzdłuż ul.Boguckiego i Turystycznej /o czym informacja obok/, następnie wzdłuż ul Świbnieńskiej i drogi Sobieszewo – Przejazdowo a następnie po kolektorze i wzdłuż Martwej Wisły do Górek Wschodnich.
Pozdrawiam,
Władysłąw Sidorko
Przewodniczący Zarządu Osiedla Wyspa Sobieszewska
Oczywiście, jeśli ścieżka na kolektorze miałaby być tylko uzupełnieniem głównej trasy wzdłuż ulicy Boguckiego/Turystycznej to dobrze. Ale znając podejście naszych włodarzy to będą optowali za wariantem na kolektorze (brak problemów z wykupem działek, itp. itd).
Podstawowym problemem ścieżki na kolektorze jest to, że będzie to trasa przelotowa Sobieszewo – Świbno, z tylko dwoma dojazdami na końcu i na początku (no może trzema uwzględniając Orle) a także nieoświetlona. I szczerze wątpię, że mieszkańcy będą z niej masowo korzystać.
Bądźmy dobrej myśli.
Pozdrawiam
Ścieżka na kolektorze dla Rady to nie alternatywa, do czego rzeczywiście ostrożnie próbowano nas wmanewrować, tylko sposób na jego zagospodarowanie. Rozbiórka
jest zdecydowanie droższa – i myślę, że tak naprawdę nie jest celowa zważywszy, że
turystyczne wykorzystanie praktycznie zostało już społecznie zaakceptowane.
Podstawa, jeśli chodzi o ciąg pieszo-rowerowy, to bezapelacyjnie trasa wzdłuż drogi 501, czyli na odcinku Wyspy wzdłuż ul. Turystycznej i Boguckiego.
Myślę, że tyle na ten temat.
Władysław Sidorko
Przewodniczący Zarządu Osiedla Wyspa Sobieszewska