OSTATNI MOMENT NA ODDANIE GŁOSU!!!
Zachęcamy wszystkich , którzy ukończyli 16 lat (przed 04.11.2013) do udziału w głosowaniu nad Budżetem Obywatelskim .
Zostało niewiele czasu - głosowanie trwa tylko do 23 lutego i ma wyłącznie formę elektroniczną.
Można zagłosować z dowolnego urządzenia z dostępem do Internetu, wchodząc na stronę www.gdansk.pl lub przyjść do Domu Kultury Wyspa Skarbów,
gdzie w godzinach od 13 do 19 w dni powszednie będzie udostępniony sprzęt do głosowania.
Rekomendowane numery projektów do realizacji na Wyspie czyli w Pierwszym Okręgu:
5 – sporządzenie dokumentacji technicznej remontu elewacji bud. przy ul. Turystycznej 3.
15 – siłownia pod chmurką dla Wyspy Sobieszewskiej, ul. Jodowa przy placu zabaw.
17 – sporządzenie dokumentacji zagospodarowania terenu rekreacji przy przeprawie promowej ul. Boguckiego.
19 – ciągi spacerowe wzdłuż Martwej Wisły-dojście do mostu pontonowego.
35 – ustawienie ławek na terenie Wyspy wzdłuż ciągów spacerowych ok. 10szt.
40 - plac zabaw na Wyspie przy ul. Narcyzowej.
47 – modernizacja pętli autobusowej na Wyspie przy ul. Przegalińskiej.
49 – wiaty przystankowe na Wyspie Sobieszewskiej – 4 szt.
Można zagłosować maksymalnie na 5 PROJEKTÓW
Print
PDF
Facebook
Twitter
Wykop
RSS
To referendum to trochę farsa. Wspólne projekty dla miasta powinny być głosowane na szczeblu miejskim, wspólne dla okręgów, na poziomie tychże okręgów, a lokalne wyłącznie w obrębie dzielnic. Nie wiem co władze sobie myślały, że mieszkańcy Brzeźna będą głosowali na pętlę przy ul Przegalińskiej? Przecież oni nawet nie wiedzą gdzie to jest. Ponadto dzielnice połączone w okręgach są bardzo nierównomierne pod względem liczby ludności. Te mniejsze, zgodnie z regulaminem, praktycznie na starcie nie miały szans, nawet jakby wszyscy, którzy mogli, zagłosowali. Nie chciałem tego pisać wcześniej, aby nie zniechęcać do głosowania, ale mam wrażenie, że ta forma tylko niepotrzebnie ludzi dzieli zamiast zachęcać i jednoczyć. Wolałbym, aby Wyspa otrzymała tylko ułamek tej i tak mizernej kwoty, a zdecydowała sama na co je wydać. Oczywiście dla pobudzenia samorządności można by wprowadzić warunek, że min 50% osób uprawnionych musi zagłosować. Wtedy można mieć pretensje do samego siebie, a tak, trudno mieć do ludzi żal, że nie chcą uczestniczyć w czymś co jest z góry skazane na niepowodzenie.