Można powiedzieć lepiej późno niż wcale. Ale stało się.

Po ostatnim remoncie mostu pontonowego w Sobieszewie w efekcie którego podniesiono dopuszczalny tonaż przejeżdżających pojazdów do 30 ton wszyscy liczyliśmy na znaczącą poprawę komunikacji Wyspy Sobieszewskiej z lądem stałym.

Duży plus modernizacji mostu to niewątpliwie dopuszczenie transportu ciężarowego, co nie jest bez znaczenia, w sytuacji konieczności objazdu przez Przegalinę.

Niestety poprawa stanu technicznego mostu nie wpłynęła w żaden sposób na poprawę płynności ruchu. Przyczyna – sygnalizacja świetlna, która skutecznie, chociaż nie zawsze w sytuacjach ewidentnych i uzasadnionych, uniemożliwiała przejazd przez most. Jakie tworzyły się korki zwłaszcza w sezonie letnim.

Wszyscy pamiętamy. Były dni, że dojazd do Gdańska i z powrotem, to był horror.

Na ten stan rzeczy wielokrotnie zwracała uwagę Rada Dzielnicy Wyspa Sobieszewska.  Interweniowali także nasi mieszkańcy.

Po kilkunastu miesiącach naszych wspólnych starań Zarząd Dróg i Zieleni

w Gdańsku na spotkaniu z Zarządem Dzielnicy w grudniu 2014 roku obiecał,

że do wiosny 2015 roku przeprowadzi jeszcze drobne remonty i prawdopodobnie podejmie decyzję o zmianie programu działania sygnalizacji tak aby uzyskać znaczącą  poprawę płynności przejazdu przez most pontonowy w Sobieszewie.

Obiecali i słowa dotrzymali, co z pewnością zostało już przez mieszkańców zauważone.

Od 3 bm. na sygnalizatorach przed mostem stale pulsuje „żółte światło”

a pełny program ma być włączany sporadycznie w sytuacjach uzasadnionych,

jak na przykład przekraczanie dopuszczalnej nośności i przejazd autobusów

komunikacji miejskiej.

Władysław Sidorko

Przewodniczący Zarządu

Dzielnicy Wyspa Sobieszewska