Archiwum

„Halo, tu Wyspa” – numer 1

Zapraszamy do lektury pilotażowego wydania wyspowej gazetki „Halo, tu Wyspa”.
W pierwszym numerze dzielnicowej gazetki przeczytacie Państwo m.in.: o podsumowaniu obchodów 125-lecia Wyspy Sobieszewskiej, o aktualnościach i wieściach z dzielnicy, pierwszy z cyklu wywiad z mieszkańcami. Dodatkowo, także krzyżówka z atrakcyjnymi nagrodami.

Jednocześnie zapraszamy aktywnych Mieszkańców do włączenia się w tworzenie gazetki. Jest ona dedykowana mieszkańcom Wyspy Sobieszewskiej, ale również przez Nich pisana.

Łamy „Halo, tu Wyspa” czekają na Was, na podzielenie się swoimi pasjami, działalnością fotograficzną, literacką. Zapraszam do kontaktu z wydawcą. Obecnie zbieramy materiały do wydania wakacyjnego

Gazetka jest dostępna w wersji pdf (link poniżej), a papierową znajdziecie Państwo w Domu Kultury GAK, w Bibliotece na Wyspie oraz w sklepach spożywczo-warzywniczych na terenie Wyspy. Dodatkowo mamy wsparcie w dystrybucji gazetki ze strony Radnych Dzielnicy – zapraszam do kontaktu z nimi.

https://gdanskwyspasobieszewska.pl/wp-content/uploads/2021/05/Halo-tu-Wyspa_1_2021_maj_small.pdf

 

Wydrukuj, zapisz, podziel się z innymi:

5 Responses to “„Halo, tu Wyspa” – numer 1”

  • Jacenty:

    Pismo, niech każdy oceni. Znalazłem w nim kilka ciekawostek, ale jest też spory niedosyt informacyjny np. nt. Drogowca. Przed publikacją proszono o nadsyłanie tematów. Odpisałem zatem i prosiłem, aby zajęto się drogą przez las oraz wycinką w lesie i by były przedstawione argumenty z każdej strony. Pięknie mi podziękowano i zapewniono, że prawdopodobnie nie uda się to w pierwszym numerze, ale w drugim jest na to szansa. Okazało się, że już w pierwszym numerze jest informacja, nie mniej jednak tylko z Nadleśnictwa. Poniżej przeklejam w całości. Liczę, że słowo zostanie dotrzymane i w następnym numerze znajdzie się miejsce na głos polemiczny, który skonfrontuje opisane niżej niedorzeczności ze stanem rzeczywistym. Cyt.
    Przebudowana droga leśna między ul. Lazurową a ul. Trałową zapewni bezpieczeństwo przejazdu służbom ratowniczym, takim jak karetki pogotowia ratunkowego czy wozy straży pożarnej. To kluczowa inwestycja dla zapewnienia ochrony przeciwpożarowej lasów, a także dla bezpieczeństwa mieszkańców i letników. Zgodnie z przepisami droga została poszerzona do takiej szerokości, aby zmieścił się na niej wóz bojowy straży pożarnej. Jezdnię utwardzono tzw. kruszywem łamanym, czyli w pełni naturalnym materiałem. Stosuje się go np. przy utwardzaniu ścieżek rowerowych. Droga pozostanie niedostępna dla „zwykłych” kierowców. Będą mogli z niej korzystać wyłącznie
    pracownicy służby leśnej, służb ratunkowych oraz piesi i rowerzyści.
    Dodatkowo leśnicy Nadleśnictwa Gdańsk tak zarządzają lasami, by poprzez samosiew jak najwięcej z nich odnowiło się naturalnie. Jeżeli z jakichś powodów to się nie udaje, leśnicy sadzą w takich miejscach młode drzewka wyhodowane w szkółkach
    leśnych. Zgodnie z ustawą o lasach, po wycięciu drzew leśnicy mają pięć lat na odnowienie danej części lasu. Dzięki temu zapewniona zostaje trwałość i ciągłość
    lasu na danym terenie, bez uszczerbku dla powierzchni, jaką ten las zajmuje.

  • Jacenty:

    Mam pytanie do naszych radnych jeszcze w innym temacie. Czy boiska przyszkolne mogłyby być otwarte do korzystania w godzinach pozalekcyjnych dla każdego, jak w cywilizowanym świecie? Piękna tablica, wybudowane ze środków takich, a siakich (jakby ktoś zapomniał, że te instytucje nie mają własnych pieniędzy tylko pieniądze podatników), a podatnik nie może sobie z tego obiektu skorzystać, jak ma np. ochotę pograć w koszykówkę. To tak dbamy na Wyspie o zdrowie mieszkańców? Niech siedzą przed telewizorami i komórkami? Czy ktoś mógłby się tym zająć? Dofinansowujemy różne imprezy, idą na to już dziesiątki tysięcy złotych, a nie pozwalamy korzystać z obiektów sportowych na wolnym powietrzu. Przecież to absurd!

  • Jacenty:

    Czy ktoś z Radnych chciałby zająć się sprawą albo choć odpowiedzieć na moja prośbę? Przecież napisałem ją na stronie Rady Wyspy Sobieszewskiej to chyba mogę spodziewać się jakiejś reakcji. Może ktoś się nie zgadza, aby udostępniać boiska dla mieszkańców i poda powód dlaczego. Może ktoś napisze, że to nie jest właściwy adresat prośby. Chętnie dowiem się do kogo mam ją skierować. Bezpośrednio do Dyrektor Szkoły (szkół), do władz miasta, czy gdzieś indziej? Może tam odpiszą chociaż…

    • admin.:

      Dostępność szkolnych obiektów sportowych dla ogółu mieszkańców, to temat rzeka a w skali miasta to jednocześnie problem. Problem wałkowany od lat. Niestety nadal nie znalazł generalnego rozwiązania i uporządkowania w sposób jasny i klarowny. Sale, boiska i przyszkolne place zabaw są udostępniane i wynajmowane, w tym odpłatnie, (obowiązuje tu cennik miejski) a decyzje wydaje dyrektor placówki oświatowej.
      Tak więc wszelkie zapytania w tym temacie należy w pierwszej kolejności kierować do dyrekcji placówki oświatowo-wychowawczej.

      • Jacenty:

        Dziękuję za informację. Bardzo dziwne jest to podejście w Gdańsku. Rozumiem, że wewnętrzne sale podlegają reglamentacji, ale nie pojmuję, dlaczego uczniowie albo inni mieszkańcy nie mogą korzystać z zewnętrznych obiektów sportowych.
        W Internecie jest dostępny raport Najwyższej Izby Kontroli pt. DOSTĘPNOŚĆ BOISK PRZYSZKOLNYCH DLA LOKALNYCH SPOŁECZNOŚCI W WYBRANYCH GMINACH WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO.
        Badania kontrolne przeprowadzono w dwóch urzędach miast: Gdynia, Sopot, dwóch urzędach gmin: Żukowo, Linia oraz ośmiu szkołach: Szkole Podstawowej Nr 1 w Sopocie, Szkole Podstawowej Nr 8 w Sopocie, Gimnazjum Nr 2 w Sopocie, Szkole Podstawowej Nr 6 w Gdyni, Zespole Szkół Nr 9 w Gdyni, Szkole Podstawowej Nr 16 w Gdyni, Zespole Publicznego Gimnazjum i Szkoły Podstawowej w Baninie, Zespole Szkół w Strzepczu.
        Niestety kontrola nie obejmowała Gdańska, szkoda, a może właśnie celowo.
        Wynik kontroli był taki, że władze lokalne we ww. miejscowościach i gminach zobowiązały szkoły do udostępniania boisk i dyrektorzy te zalecenia wykonują. Jak widać u nas na Wyspie, ani w Gdańsku nie ma takiej presji… może potrzebna kontrola NIKu?
        Postaram się wysłać pytanie do Pani Dyrektor, może poczuje wolę zmiany tego stanu nie czekając na władze miasta i NIK.