Na wszystkie poruszane kwestię, jak zawsze nie ma odpowiedzi.
Niestety z dniem 03.02.2014 r. wprowadzane zostają korekty rozkładów linii 112, 186, 212, N9 bez jakiegokolwiek postulatu ROWS. ZTM tłumaczy się wysokimi kosztami utrzymania i sięga daleko w przeszłość, jeszcze do ery Ikarusów. Szkoda że nie pamięta tego jak autobusy kursowały przez ul. Sztutowską. Zabrano tranzyt na Wyspę kosztem rozbudowy rafinerii. A teraz nagle zauważają że długie trasy są mało ekonomiczne i w ogóle nie opłaca się ich utrzymywać. Patrząc na łaskawość ZTM, to najlepiej było by w ogóle zlikwidować linie 112, 186, 212 N9.
Co ciekawe pisząc we własnym imieniu dostałem całkiem inne odpowiedzi w tej samej sprawie
Oj chyba ten ZTM sam myli się już w zeznaniach.
Obecny rozkład lini 112 w dni powszednie jest jakąś kpiną, autobusy co godzinę. Dla osób które jezdza do wieńca, świbna, przegaliny nic nie da to że 186 jezdzi w miejsce zabranych kusów 112. Dlaczego rozkład lini 112 w dni powszednie nie może być taki sam jak w soboty i święta?
Zbliżają sie wakacje i bardzo dużo turystów przyjezdzających na wyspę będzie mieszkać w świbnie, przegalinie, dla nich tez będzie to bardzo trudna sytuacja czekając godzine na 112. i jak zwykle w wakacje bedzie zle, bo jak nie rozwalony most to beznadziejny rozład jazdy utrudniający powrót. Tym bardziej że oczywiście w dalszym ciągu nie ma bezpiecznego pobocza w sumie nie ma go wogóle aby iść pieszo z sobieszewa do świbna a prędkość z jaką poruszają sie na tej trasie samochody jest dużo większa niż powinnna.
Bardzo proszę o zainteresowanie się sprawą i próbą zmiany tego niedorzecznego rozkładu jazdy lini 112
Tak po prawdzie to po cichu zabrano wieczorne kursy na linii 112. Co do linii 186 to jeździ tak jak kiedyś.
ZTM ładnie ubrało to w kształt rewelacyjnej oferty z taktem co 30 min. Ale tak naprawdę tylko na odcinku Dw. Gł. – Sobieszewo – Wyspa. Niestety ZTM widzi tylko ten odcinek. Podpiera się częstotliwością oraz tym, że w większych dzielnicach jest mniejsza częstotliwość. Niestety ciężko jest ich przekonać do racji mieszkańców.
Szkoda, że wszelkie zmiany nie są konsultowane z przedstawicielami dzielnicy.
Na dzień dzisiejszy to co skutkowało by protestami czyli min. zmiana rozkładów nie jest konsultowane, ale np. postawienie nowego przystanku bardzo chętnie bo wiedzą, że nie będzie ku temu sprzeciwów.
Może czas na jakiś kompromis, i ze strony mieszkańców, i ze strony Gdańska. Ja widzę to tak, że duże autobusy linii 186 i 112 powinny kończyć bieg na pętli tuz za mostem kursując naprzemiennie. Po wyspie powinny kursować natomiast mniejsze autobusy lub większe busy na 2 liniach. Jedna linia powinna przebiegać z Przegaliny do Górek Wschodnich (ul. Przegalińską) i „zapinać się” na co drugi kurs do i z miasta. Druga linia powinna kursować. Od mostu przez Świbno do Przegaliny i komunikować się z każdym kursem do Gdańska. Małe autobusy pierwsze wjeżdżałyby na trasę z Gdańska i ostatnie zjeżdżałyby pod numerami 186 i 112, obsługując przy okazji mniej rentowne kursy. Ponadto sprawniej poruszałyby się po wąskich drogach Wyspy, kosztowałyby mniej. Minusem byłaby przesiadka, ale skomunikowanie dosyć krótkie i fakt, że każdy kurs jest skomunikowany w kierunku miasta byłby wystarczającą rekompensatą. Ponadto zwiększając liczbę kursów małych autobusów, zachęcono by większą liczbę mieszkańców i turystów do korzystania z tego środka transportu również po samej wyspie. Kluczem jest jednak przejrzystość i powtarzalność połączeń w poszczególnych zakresach godzin co 15, 20, 30 min. w zależności od pory dnia, dnia tygodnia i sezonu wakacyjnego. Sama synchronizacja jest równie istotna, powinna trwać ok 5 min. Kierowcy powinni mieć łączność ze sobą i odpowiednio decydować, czy oczekiwać na autobus skomunikowany czy nie. W wielu miastach tak działa komunikacja i autobusy nieraz zjeżdżają się w jeden punkt na umówiona godzinę. Wychodzi gdzie indziej, wyjdzie i tutaj. Trzeba to jednak lepiej zorganizować, aby nie dochodziło do takich problemów jak w czasie remontu mostu. Osobiście zrezygnowałby z poruszania się samochodem po Wyspie jak ze Świbna do Sobieszowa autobusik odjeżdżałby co 15 min. w godzinach szczytu, o dojeździe do Gdańska już nie wspomnę, to zwiększyłoby zatem rentowność samych linii.
Wszystko, co wyżej napisane powinno być jednak kompromisem, jak na wstępie zaznaczyłem, tzn. przynieść oszczędności dla Gdańska i spowodować zagęszczenie siatki połączeń dla mieszkańców kosztem przesiadki.
Print
PDF
Facebook
Twitter
Wykop
RSS
Witam,
Na wszystkie poruszane kwestię, jak zawsze nie ma odpowiedzi.
Niestety z dniem 03.02.2014 r. wprowadzane zostają korekty rozkładów linii 112, 186, 212, N9 bez jakiegokolwiek postulatu ROWS. ZTM tłumaczy się wysokimi kosztami utrzymania i sięga daleko w przeszłość, jeszcze do ery Ikarusów. Szkoda że nie pamięta tego jak autobusy kursowały przez ul. Sztutowską. Zabrano tranzyt na Wyspę kosztem rozbudowy rafinerii. A teraz nagle zauważają że długie trasy są mało ekonomiczne i w ogóle nie opłaca się ich utrzymywać. Patrząc na łaskawość ZTM, to najlepiej było by w ogóle zlikwidować linie 112, 186, 212 N9.
Co ciekawe pisząc we własnym imieniu dostałem całkiem inne odpowiedzi w tej samej sprawie
Oj chyba ten ZTM sam myli się już w zeznaniach.
Dzień Dobry,
No cóż. Tak teraz rozmawia się z dyrekcją ZTM – na zasadzie my wiemy lepiej czego Wam potrzeba. Niestety trzeba dalej walczyc.
Obecny rozkład lini 112 w dni powszednie jest jakąś kpiną, autobusy co godzinę. Dla osób które jezdza do wieńca, świbna, przegaliny nic nie da to że 186 jezdzi w miejsce zabranych kusów 112. Dlaczego rozkład lini 112 w dni powszednie nie może być taki sam jak w soboty i święta?
Zbliżają sie wakacje i bardzo dużo turystów przyjezdzających na wyspę będzie mieszkać w świbnie, przegalinie, dla nich tez będzie to bardzo trudna sytuacja czekając godzine na 112. i jak zwykle w wakacje bedzie zle, bo jak nie rozwalony most to beznadziejny rozład jazdy utrudniający powrót. Tym bardziej że oczywiście w dalszym ciągu nie ma bezpiecznego pobocza w sumie nie ma go wogóle aby iść pieszo z sobieszewa do świbna a prędkość z jaką poruszają sie na tej trasie samochody jest dużo większa niż powinnna.
Bardzo proszę o zainteresowanie się sprawą i próbą zmiany tego niedorzecznego rozkładu jazdy lini 112
Tak po prawdzie to po cichu zabrano wieczorne kursy na linii 112. Co do linii 186 to jeździ tak jak kiedyś.
ZTM ładnie ubrało to w kształt rewelacyjnej oferty z taktem co 30 min. Ale tak naprawdę tylko na odcinku Dw. Gł. – Sobieszewo – Wyspa. Niestety ZTM widzi tylko ten odcinek. Podpiera się częstotliwością oraz tym, że w większych dzielnicach jest mniejsza częstotliwość. Niestety ciężko jest ich przekonać do racji mieszkańców.
Szkoda, że wszelkie zmiany nie są konsultowane z przedstawicielami dzielnicy.
Na dzień dzisiejszy to co skutkowało by protestami czyli min. zmiana rozkładów nie jest konsultowane, ale np. postawienie nowego przystanku bardzo chętnie bo wiedzą, że nie będzie ku temu sprzeciwów.
Może czas na jakiś kompromis, i ze strony mieszkańców, i ze strony Gdańska. Ja widzę to tak, że duże autobusy linii 186 i 112 powinny kończyć bieg na pętli tuz za mostem kursując naprzemiennie. Po wyspie powinny kursować natomiast mniejsze autobusy lub większe busy na 2 liniach. Jedna linia powinna przebiegać z Przegaliny do Górek Wschodnich (ul. Przegalińską) i „zapinać się” na co drugi kurs do i z miasta. Druga linia powinna kursować. Od mostu przez Świbno do Przegaliny i komunikować się z każdym kursem do Gdańska. Małe autobusy pierwsze wjeżdżałyby na trasę z Gdańska i ostatnie zjeżdżałyby pod numerami 186 i 112, obsługując przy okazji mniej rentowne kursy. Ponadto sprawniej poruszałyby się po wąskich drogach Wyspy, kosztowałyby mniej. Minusem byłaby przesiadka, ale skomunikowanie dosyć krótkie i fakt, że każdy kurs jest skomunikowany w kierunku miasta byłby wystarczającą rekompensatą. Ponadto zwiększając liczbę kursów małych autobusów, zachęcono by większą liczbę mieszkańców i turystów do korzystania z tego środka transportu również po samej wyspie. Kluczem jest jednak przejrzystość i powtarzalność połączeń w poszczególnych zakresach godzin co 15, 20, 30 min. w zależności od pory dnia, dnia tygodnia i sezonu wakacyjnego. Sama synchronizacja jest równie istotna, powinna trwać ok 5 min. Kierowcy powinni mieć łączność ze sobą i odpowiednio decydować, czy oczekiwać na autobus skomunikowany czy nie. W wielu miastach tak działa komunikacja i autobusy nieraz zjeżdżają się w jeden punkt na umówiona godzinę. Wychodzi gdzie indziej, wyjdzie i tutaj. Trzeba to jednak lepiej zorganizować, aby nie dochodziło do takich problemów jak w czasie remontu mostu. Osobiście zrezygnowałby z poruszania się samochodem po Wyspie jak ze Świbna do Sobieszowa autobusik odjeżdżałby co 15 min. w godzinach szczytu, o dojeździe do Gdańska już nie wspomnę, to zwiększyłoby zatem rentowność samych linii.
Wszystko, co wyżej napisane powinno być jednak kompromisem, jak na wstępie zaznaczyłem, tzn. przynieść oszczędności dla Gdańska i spowodować zagęszczenie siatki połączeń dla mieszkańców kosztem przesiadki.